Start Pszczółki

Zdalne nauczanie - środa 01.04.2020r. PDF Drukuj Email
Wpisany przez Rada Rodziców   
środa, 01 kwietnia 2020 07:24

Środa 01.04.20r.

Witajcie! Dzisiaj mamy pierwszy dzień nowego miesiąca - kwiecień.

1. ,,My miesiące znamy" - powtórzcie naszą zabawę.

2. „O żabkach w czerwonych czapkach" H. Bechlerowej - posłuchajcie bajki, możecie też posłuchać i zobaczyć na stronie:
https://czasdzieci.pl/edukacja/id,30c2d-sztuka_kamuflazu.html

Mieszkały żabki w zielonej dolinie – Rechotka i Zielona Łapka.
Zielona Łapka rozglądała się wokoło, patrzyła na zieloną trawę, na zielona wodę, na swój zielony płaszczyk..... Ach, jak nudno! wszystko takie zielone...
-brzydki jest ten mój płaszczyk! Nie chcę takiego!
Taki mak polny ma czerwoną sukienkę, a grzyb śliczny czerwony kapelusz...a ...biedronki mają czerwone ubranka.
Może urządzimy zabawę i zaprosimy biedronki, muchomory. Będzie nam wesoło. Żabki wywiesiły takie ogłoszenie.
„ Kto ma kolor czerwony,
Jest dziś pięknie proszony,
Niech przyjdzie, niech przyleci,
Kto ma czerwony berecik,
Czerwony płaszczyk
Czerwony krawat
Będzie wesoła zabawa!".
Zapraszają z ukłonem – Żabki Zielone.
I wywiesiły takie oto zaproszenie.
Nie upłynęła godzina – przyleciała pliszka. Przeczytała, machnęła ogonkiem – To nie dla mnie!. Nie mam czerwonej czapki. Przyleciały wróble – To nie dla nas! Nie nosimy czerwonych kapeluszy. Przyleciał gil – mam czerwone piórka. To mnie zapraszają. Przyjdę na bal.
I oto przyszli na bal pierwsi goście: biedronka, gil, muchomor.
- Witajcie, witajcie – mówi Zielona Łapka.
Potem zaczęła się wielka uczta. Żabki podają sok z kwiatów, rosę z łąki. Kiedy goście częstowali się podanymi smakołykami, żabki w tym czasie przymierzały piękne czerwone kapelusze, płaszczyki swoich gości. Potem świerszczyk zagrał na swoich skrzypeczkach
i zaczęły się tańce. Aż tu nagle rozległo się kle, kle, kle! – Bocian! Krzyknęły żabki przerażone. Kto go tu zaprosił?. Wtedy odezwał się bocian – A moje czerwone pończochy? Napisałyście przecież wyraźnie: Kto ma kolor czerwony, jest dziś pięknie proszony....
Ale żabki nie przywitały gościa w czerwonych pończochach. Uciekły. Schowały się w trawie. Myślą, że są już bezpieczne. Ale zapomniały, że wystroiły się w czerwone kapelusiki. A tu bociek coraz bliżej. Podśpiewuje sobie wesoło. -Nie skryjesz się żabko w zielu, widzę przecież twój kapelusz!. Dopiero teraz żabki zobaczyły go. Jedna myk – ukryła się w zielonych liściach. Ale bociek dobrze ją widzi i śpiewa swoje: Nie uciekniesz! Tam w zieleni twój kapelusz się czerwieni!.
Hop – skoczyła Zielona Łapka w zielony tatarak. Bociek już przy niej. Żabko wszędzie cię zobaczę, masz czapeczkę niby maczek.
Mądra, stara żaba ukryła się pod wielkim, zielonym liściem zdążyła krzyknąć przerażona: - zrzućcie prędko te czerwone stroje!. Pospadały w trawę porzucone w pośpiechu kapelusze.
A żabki w swoich starych zielonych płaszczykach – hop! Pod zielony liść, w zieloną trawę.

Rozmowa na temat bajki

O czym było opowiadanie?
Dlaczego chciały zmienić swoje stroje?
Kogo żabki zaprosiły na zabawę?
Kogo nie zaprosiły?
Jakie stroje uszyły żabki?
Czy to był dobry pomysł?
Dlaczego kolor zielony jest odpowiedni dla żabek?

3.Czy wiecie, co to jest kamuflaż, po co zwierzęta go stosują? - posłuchajcie, do czego służy kamuflaż?

Podczas wojny żołnierze używają barw ochronnych, aby ukryć się przed wzrokiem nieprzyjaciela. Zwierzęta także stosują kamuflaż, czyli maskują się, by nie dostrzegał ich drapieżnik lub potencjalna ofiara. Ludzie uczą się kamuflażu, natomiast u zwierząt są to cechy wyglądu lub zachowania, które powstały w wyniku milionów lat ewolucji.
Zwierzętom do maskowania się służy na ogół odpowiednie ubarwienie, ale kształt ciała i przyjmowane pozycje też nie są bez znaczenia. Większości stworzeń kamuflaż pozwala zlewać się z otoczeniem, choć jaskrawe barwy niektórych gatunków także mogą być formą kamuflażu polegającego na naśladowaniu wyglądem innych zwierząt (drapieżnych lub jadowitych).

4. ,,Żaba" - podzielcie słowo żaba na sylaby (5l.) i na głoski (6l.)

5. ,,Głodne żabki" - zabawa ruchowa.

Dzieci są żabkami. Poruszają się, skacząc. Na hasło: Mucha! wyskakują w górę, aby złapać jedzenie, następnie skaczą dalej.

6. ,,Żabki" - karty pracy cz.3 s.70

7. Poznajcie etapy rozwoju żaby - karty pracy cz.3 s.56

Możecie pooglądać także obrazki na stronie

https://drive.google.com/file/d/17-BLdkUxAOxqe7C4VCRwOQShJ3aWIaB7/view

8. Wykonajcie żabkę (Załącznik 1)

Pochwalcie się efektami pracy wysyłając zdjęcia na e-maila: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Jeśli jesteście zainteresowani to możecie zobaczyć ciekawostki o największych mistrzach kamuflażu wśród zwierząt:

https://www.youtube.com/watch?v=BCuBmrJLg-w

Do zobaczenia jutro:)

p. Ania

Poprawiony: środa, 01 kwietnia 2020 07:31
 
Zdalne nauczanie - wtorek 31.03.2020r. i informacja o konsultacjach PDF Drukuj Email
Wpisany przez Rada Rodziców   
wtorek, 31 marca 2020 08:44

Wtorek 31.03.20r.
Dzień dobry wszystkim:)
Dzisiaj poznajemy literę ł, Ł.
Zapraszam!
1. ,,Rymy" - zabawa - szukamy rymów do wiosennych słów.
Posłuchajcie słowa i podajcie, jak najwięcej rymów:

wiosna – sosna, radosna
skowronek – dzwonek
sasanka – pisanka
krokus – hokus-pokus... itp

2. Posłuchajcie krótkiego tekstu.
Kto to? To tata i Olek. A tam Łatek - pies dziadka. Tata kopie, Olek kopie i Łatek kopie. Łopata taty wielka, a Olka - malutka. Łatek, nie kop! Tam rosły tulipany.

  • Rozmowa na temat wysłuchanego tekstu

- Co robi Olek i tata?
- Jakiego narzędzia używali tata i Olek podczas prac w ogrodzie?
- Jak nazywał się pies dziadka?
- Co robił Łatek?

Posłuchajcie jeszcze raz i policzcie, ile było zdań -możecie wykładać kredki, klocki (5l.), liczyć na palcach (6l.)

A teraz rodzice przeczytają jeszcze raz każde zdanie, a wy powiedzcie, ile usłyszeliście słów - również możecie wykładać kredki, klocki
3. Dzieci dzielą słowo łopata, Łatek na sylaby - podają ilość sylab.
4. Podaj słowa, w których głoskę ł słychać na początku (łuk, łodyga, łopata...), na końcu (dół, muł, stół...) oraz w środku (bułka, pałac, igła...). Jeśli dzieci maja trudności z wyszukaniem słów to można podać słowo, a dzieci określają miejsce występowania głoski ł.
5. 5latki - karta pracy ,,Przygotowanie do czytania, pisania, liczenia" s.62
6. 6latki - dzieci wymieniają kolejno wszystkie głoski w słowie łopata
7. Budowanie schematu słowa łopata
- jeśli macie możliwość wytnijcie białe okienka oraz okienka z literami - już wiecie do czego będą potrzebne:) (Załącznik 1)
- dzieci rysują tyle okienek, ile słychać głosek lub wykładają okienka (6), wymawiają głoski głośno dotykając okienek

8. Budowanie modelu słowa łopata

- dzieci określają, czy głoska ł jest spółgłoską czy samogłoską

- sprawdzamy, czy głoska ł jest samogłoską (kolor czerwony) czy spółgłoską (kolor niebieski)

- kolorowanie okienek na kolor niebieski lub czerwony (niebieski, czerwony, niebieski, czerwony, niebieski, czerwony)

- pokaz litery ł, Ł małej i wielkiej (Załącznik 2)

- umieszczanie kartoników z poznanymi wcześniej literami w odpowiednich miejscach lub pisanie liter

- odczytanie wyrazu

9. Pamiętacie, jak nazywał się pies dziadka? (Łatek)

10. Budowanie schematu słowa Łatek - dzieci wymieniają kolejno wszystkie głoski w słowie Łatek

- ten sam tok działania od punktu 7

- pamiętacie, że pisownia imion rozpoczyna się wielką literą

11. karty pracy - ,,Liczby i litery cz.2" s.46-49

Po tak intensywnej pracy czas na relaks!

,,Deszczowy masażyk'' - zabawa w parach. Rodzic wykonuje masażyk dziecku mówiąc wierszyk:

Na niebie pokazał się mały, biały kłębuszek. (rodzic rysuje na plecach dziecka spiralę)

Psotny wiatr dmuchał mocno. (przesuwa palcami obu rąk po plecach)

Przygonił dużo chmurek. (rysuje palcami wskazującymi wiele spiralek)

Chmurki uderzały o siebie i popłakiwały. (stawia kreski w różnych miejscach na plecach)

Z daleka było słychać pomruki zbliżającej się burzy.(uderza lekko piąstkami)

Nagle pojawił się błysk. (rysuje zygzak pioruna)

Wystraszone chmurki zaczęły lać łzy.(uderza wszystkimi palcami jak przy grze na pianinie)

Rozbiegły się po całym niebie i zniknęły. (przesuwa po plecach wewnętrzną stroną dłoni)

Deszcz był coraz słabszy, (wykonuje pojedyncze stuknięcia palcami wskazującymi)

a na niebie rozbłysło słońce. (rysuje koło i promyki).

Miłej zabawy i dobrego dnia:)

Drodzy Rodzice!

W związku z ograniczoną możliwością rozmowy z wychowawcą w okresie trwania nauki zdalnej, informuję, że oprócz bieżących kontaktów: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. , w razie potrzeby istnieje możliwość konsultacji codziennie w godzinach 15.00 - 16.00 w formie zdalnej poprzez e-maila: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Pozdrawiam Anna Ć.

Poprawiony: wtorek, 31 marca 2020 08:59
 
Zdalne nauczanie - poniedziałek 30.03.2020r. PDF Drukuj Email
Wpisany przez Rada Rodziców   
poniedziałek, 30 marca 2020 08:09

Poniedziałek 30.03.20r.

Pozdrawiam gorąco PSZCZÓŁKI i ich RODZICÓW:)
Rozpoczynamy drugi tydzień zajęć na odległość.

Temat tygodnia: Wiosenne przebudzenie

1. ,,Wiosna" - rozwiązanie zagadki, która wyjaśni, o jakiej porze roku będziemy dzisiaj rozmawiać.

Bociany z podróży wracają,

wokół kwiaty rozkwitają.

Motyle pojawiły się na łące,

ale dni nie są jeszcze gorące.

2. ,,Ozimina" - posłuchajcie opowiadania A. Widzowskiej - otwórzcie książkę s.54-55

Zbliżała się wiosna. Słońce świeciło coraz mocniej, a dni stawały się coraz dłuższe. Olek
z Adą przeglądali księgozbiór babci i dziadka. Były tam książki o przyrodzie.
– Dziadku, co to jest ozimina? – zapytał Olek.
– To są rośliny, najczęściej zboża, które wysiewa się jesienią, bo lubią spędzać zimę pod śniegiem. Wtedy najlepiej rosną.
– A ja myślałem, że to są zimne lody! Na przykład ozimina waniliowa, ozimina czekoladowa...
– Cha, cha, cha! Poproszę dwie kulki oziminy rzepakowej – roześmiał się dziadek. – Świetnie
to wymyśliłeś. Jednak oziminy nie sprzedaje się w cukierniach ani w lodziarniach. Jeśli
chcecie, możemy się zaraz wybrać na spacer i sprawdzić, jakie są oznaki wiosny i co wykiełkowało na polach.
– Ja wolę zostać z babcią – powiedziała Ada. – Poczekam, aż wiosna sama do mnie przyjdzie.
– Mam pomysł – stwierdziła babcia. – Wy idźcie szukać wiosny na polach, a my z Adą
sprawdzimy, czy przypadkiem nie ukryła się w naszym ogródku.
Olek z dziadkiem wyruszyli na poszukiwanie wiosny. Szli skrajem lasu, a Olek co chwilę
przystawał i pytał dziadka o nazwy roślin. Podziwiali białe zawilce i fioletowe przylaszczki. Olek miał trudności z wymówieniem słowa „przylaszczka" i było dużo śmiechu. Dziadek, wielbiciel i znawca ptaków, opowiadał Olkowi o przylatujących na wiosnę ptakach.
– Na pewno przylecą do nas bociany i jaskółki – powiedział Olek. – A jakich ptaków nie
wymieniłem?
– Są takie niewielkie szare ptaki z białymi brzegami na ogonku. Na pewno usłyszymy ich
przepiękny śpiew nad polami.
– Już mi się przypomniało! To skowronki! – zawołał Olek.
– Brawo! A znasz taki wierszyk?
Dziadek przystanął, wcielił się w aktora na scenie i zaczął recytować:
Szpak się spotkał ze skowronkiem.
– Przyszła wiosna! Leć na łąkę!
Czas na twoje ptasie trele,
z tobą będzie nam weselej.
– Drogi szpaku – rzekł skowronek –
gardło całe mam czerwone,
łykam syrop i pigułki,
niech kukają więc kukułki.
Kuku, kuku – wiosna śpiewa!
Pąki rosną już na drzewach.
Kuku, wiosna!
Wiosna, kuku!
Będzie radość do rozpuku!
Olek pochwalił dziadka za świetną pamięć i ocenił jego wystąpienie na szóstkę.
Słońce grzało coraz mocniej. Za zakrętem polnej drogi Olek zobaczył zielone pole. Ciągnęło
się aż po horyzont.
– Dziadku, to wygląda jak zielone morze!
– To jest właśnie ozimina rzepakowa. Rzepak kwitnie na żółto. A tam rosną jęczmień i żyto,
widzisz?
– Tak! I te wszystkie rośliny spały pod śniegiem przez całą zimę?
– Tak. A kiedy słońce roztopiło śnieg, od razu napiły się wody.
– Mądre te zboża – podsumował Olek. – Wiedzą, kiedy leżeć, kiedy kwitnąć i kiedy dojrzewać.
– Czasami pogoda płata figle i niszczy całą uprawę, niestety. Nie może być ani zbyt zimno,
ani zbyt gorąco, bo rośliny obudzą się za wcześnie.
– Tak jak niedźwiedź – zauważył Olek. – Jeśli obudzi się za wcześnie, to będzie ziewał przez
cały czas.
Wracając, nazrywali naręcze wierzbowych bazi, bo Ada uwielbiała je głaskać. Bazie są milutkie jak kotki. W oddali usłyszeli cudny śpiew skowronka.
„To już naprawdę wiosna!" – pomyślał Olek.
W ogródku spotkali Adę, która zrobiła swój własny malutki klombik.
– Zobacz, to są fioletowe krokusy, a te białe dzwoneczki to przebiśniegi, bo przebiły śnieg,
żeby wyrosnąć – wyjaśniła bratu.
– A my widzieliśmy rzepak i słyszeliśmy skowronka. A tu mam dla ciebie bukiet kotków –
Olek wręczył siostrze bazie.
– Kizie-mizie! – ucieszyła się dziewczynka, a potem szepnęła bratu na ucho:
– Chodź, pokażę ci robale...
– Robale? Jakie robale?
– Kwitnące. Wyrosły na drzewie.
Podeszli do drzewa, z którego zwisały żółto-zielone rośliny, wyglądające jak włochate gąsienice. Było ich tak dużo, że przypominały setki małych żółtych warkoczyków.
– Robaczywe drzewo. Nie boisz się?
– Nie. Na początku myślałam, że to robaki, ale babcia mi powiedziała, że to jest leszczyna.
A wiesz, co z niej wyrośnie?
– Leszcze, czyli ryby – zażartował Olek.
– Nie wygłupiaj się. Wyrosną z niej orzechy laskowe – pochwaliła się swoją wiedzą Ada.
Tego dnia wszyscy poczuli wiosnę. Powietrze pachniało parującą ziemią, kwiatami i świeżością. Nikt nie miał ochoty oglądać telewizji ani nawet słuchać radia, bo wokoło odbywał się ptasi koncert. Dziadek pogwizdywał wesoło i planował, co nowego posadzi
w ogrodzie.
– A co zrobisz, jak wiosna się jutro schowa i znowu będzie zimno? – zapytała Ada.
– Wiosna? Przecież u nas w domu zawsze jest wiosna.
– Jak to?
– Wiosna to wasza babcia! – powiedział dziadek i dał babci całusa.

Rozmowa na temat opowiadania.
− Co to jest ozimina?
− Gdzie poszli Olek z dziadkiem?
− Jakie oznaki wiosny widzieli?
− Co to są bazie-kotki?
− Co robiła Ada?
− O jakich robalach mówiła Ada?

3. ,,Podglądamy przyrodę" - zabawa ruchowa (możecie z gazety lub kartki zrobić lornetkę).

Dziecko w leżeniu przodem (na brzuchu), naśladuje obserwowanie przyrody przez lornetkę.
Trzyma przed oczami dłonie zwinięte w pięści i co chwilę stara się podnieść łokcie tak, aby nie dotykało podłogi. Wypowiedzi dziecka, co zobaczyło przez lornetkę (rozwijanie wyobraźni).

4. ,,Wiosna jest ...?" - zabawa słowna - dzieci kończą zdanie np. Wiosna jest kolorowa (pachnąca, słoneczna, radosna itd.). Możecie napisać słowo ,,WIOSNA" na środku kartki
i wokół wyrazu rodzice napiszą określenia.

5. ,,Maszeruje wiosna" - posłuchacie piosenki - opowiedzcie, o czym była piosenka?

Inscenizacja ruchowa piosenki (posłuchajcie jeszcze raz piosenki): możecie maszerować,
a podczas refrenu naśladujcie wiosnę - marsz w miejscu, ptaki - rozłożone ręce, naśladowanie trzymania w ręce kwiatka - podnoszenie do góry, zielenieje świat - obrót wokół swojej osi.

https://www.youtube.com/watch?v=yNLqW1kp9Pw

I. Tam daleko gdzie wysoka sosna
maszeruje drogą mała wiosna.
Ma spódniczkę mini, sznurowane butki
i jeden warkoczyk krótki.
Ref.
Maszeruje wiosna
a ptaki wokoło
lecą i świergoczą
głośno i wesoło.
Maszeruje wiosna w ręku
trzyma kwiat, gdy go
w górę wznosi
zielenieje świat!
Ref. Maszeruje wiosna...
II. Nosi wiosna dżinsową kurteczkę,
na ramieniu małą torebeczkę
chętnie żuje gumę i robi balony
a z nich każdy jest zielony.
Ref. Maszeruje wiosna...
III. Wiosno, wiosno
nie zapomnij o nas
każda trawka chce
być już zielona.
Gdybyś zapomniała inną
drogą poszła
zima by została mroźna.
Ref. Maszeruje wiosna...

6. ,,Wiosenne obrazki" - usiądźcie jeden za drugim, narysujcie partnerowi na plecach symbolu związanego tematycznie z wiosną (słońce, chmury, bociana, deszcz). Odgadywanie przez drugą osobę, co zostało narysowane. Zamiana ról.

7.,,Oznaki wiosny" - nazwijcie oznaki wiosny przedstawione na obrazkach - karty pracy cz.3 s. 52-53
,,Droga Olka i Ady do kwiatów" - karty pracy cz.3 s.54
,,Olek i Ada szukają oznak wiosny" - karty pracy cz.3 s.60

Bawcie się dobrze:)
p. Ania

Poprawiony: poniedziałek, 30 marca 2020 08:15
 
Zdalne nauczanie - piątek 27.03.2020r. PDF Drukuj Email
Wpisany przez Rada Rodziców   
piątek, 27 marca 2020 08:26

Piątek 27.03.20r.

Propozycje zabaw na dzisiaj :)

1. Posłuchajcie wiersza M. Terlikowskiej ,,Kolorowe koła"

Spójrzcie uważnie dookoła, wszędzie są kule i koła.

Kół co niemiara, kul co niemiara.

Jest koło! Tarcza zegara.

Wesoło koła turkocą.

Na drogach świecą się jasno,

błysną i gasną, błysną i gasną.

A tutaj koło przy kole,

wagon, semafor – to kolej.

A kiedy kół jest dużo,

po prostu pachnie podróżą.

Kulę każdy nadmucha-

od babci do malucha.

Zrobimy z mydła pianę

i będą bańki mydlane.

Ojej, przepraszam, omyłka.

To już nie bańka – to piłka.

Tu mamy kulę armatnią,

niemodną wprawdzie ostatnio.

Sypią się kule, kuleczki,

wiśnie, a może porzeczki.

Nitka, po nitce kulki.

Czyje korale? – Urszulki.

Balon

to kula z gondolą.

Lećmy!

Państwo pozwolą.

W balonie było przyjemnie,

Lecz pora wracać na Ziemię.

Noc właśnie Ziemie otula.

A Ziemia – to co?

Też kula. (…)

Wyjaśnianie znaczenia słów: gondola, semafor, staroświecka

Rozmowa na temat wiersza

- Jakie przedmioty w kształcie koła zostały wymienione w wierszu? (dziecko nazywa je
i wskazuje na obrazkach (Załącznik1)

- Jakie przedmioty w kształcie kuli zostały wymienione w wierszu? (dziecko, tak jak poprzednio nazywa je i wskazuje na obrazkach)

- Czytanie całościowe (5l.), czytanie samodzielne (6l.) wyrazów: koło, kula

2. teraz wybierz ( lub wymień przedmioty w kształcie koła) się na poszukiwanie przedmiotów w kształcie koła! Jeśli znalazłeś kilka, czas na poszukiwanie przedmiotów
w kształcie kuli! (lub wymień przedmioty w kształcie kuli)

Można wyłożyć przedmioty: okrągły talerzyk, monety, samochodzik, wózek dla lalki, okrągła taca, różnej wielkości piłki, koraliki, pomarańcza

Następnie dziecko wybiera lub wskazuje jeden przedmiot w kształcie koła
i jeden w kształcie kuli - opisuje, czym się różnią (dziecko ma zwrócić uwagę, że koło jest płaskie, a kula nie jest płaska jak koło - np. piłka)

3. ,,Piłka" - zabawa z piłką - podrzucanie turlanie do siebie w parach, toczenie (można przygotować slalom między poustawianymi zabawkami)

4. ,,Koło" - ćwiczenia oddechowe - odrysujcie kształt koła i wytnijcie nożyczkami, a teraz połóżcie koło na dłoni i dmuchajcie lub ustawcie krzesło, usiądźcie po obu stronach
i dmuchajcie, kto pierwszy zdmuchnie z powierzchni na podłogę.

Do zabawy zaproście brata albo siostrę!

5. ,,Kuli i koła" - karta pracy cz.3 s.50

6. ,,My miesiące znamy" - powtórzcie zabawę (patrz - środa)

7. ,,Marzec" - zabawa z piłką

Powtórz przysłowie, aż zapamiętasz!

Marzec, marzec wciąż przeplata

Trochę zimy, trochę lata.

- weź piłkę powiedz przysłowie i rzuć ją do swojego partnera

- to samo możecie powtórzyć, ale śpiewajcie na dowolnie wymyśloną melodię

8. ,,Deszczowa chmurka" - wykonajcie pracę plastyczną z wyprawki nr 2 (teczka - wyprawka plastyczna).

Bawcie się dobrze:)

Dodatkowe zajęcia dla chętnych- wiem, że jesteście bardzo chętni :)

1. ,,W marcu, jak w garncu" - karta pracy cz.3 s.46

2. ,,Szlaczki" - karta pracy cz.3 s.47

Kochane ,,Pszczółki" muszę Wam zdradzić, że widziałam, jak twórczo działacie. Jestem pod ogromnym wrażeniem waszej aktywności i pomocy ze strony waszych Rodziców. Jeśli macie ochotę możecie dzielić się swoją aktywnością plastyczną, ruchową, taneczną
i wysyłać zdjęcia ze swoich działań i prac plastyczno-technicznych na e-maila Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Jesteście SUPER!!!

Życzę przyjemnego i spokojnego weekendu :) :) :)

p. Ania

Poprawiony: piątek, 27 marca 2020 08:50
 
Religia 27.03.2020r. PDF Drukuj Email
Wpisany przez Rada Rodziców   
piątek, 27 marca 2020 08:23

Szanowni Państwo, dziękuję, że chcecie przeczytać swoim dzieciom również parę słów ode mnie. Trudny to dla nas czas, ale ufam, że wspólnymi siłami damy radę przetrwać „domowe nauczanie” i „domowe przedszkole”. Życzę sił, cierpliwości i wytrwałości.

Kochane Pszczółki,

witam Was na tej naszej innej lekcji religii. Może zaczniemy, tak jak zawsze: 

Aniele Boży, Stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój. Rano, wieczór, we dnie, w nocy, bądź mi zawsze ku pomocy. Broń mnie od wszystkiego złego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego. Amen.

- Czy wiecie, jak wygląda król? Tak jest. Ma koronę, berło i piękny płaszcz.

- A czy wiecie jak wita się takiego króla? Albo jakiegoś bardzo znanego i ważnego człowieka? Jeśli nie, to Wam podpowiem – ludzie stoją na chodnikach, radośnie krzyczą „witamy!”, machają chorągiewkami, klaszczą, czasem nawet rzucają dla tej osoby kwiaty!

To teraz opowiem Wam, jak kiedyś ludzie przywitali Pana Jezusa, gdy przybył do dużego miasta – Jerozolimy. Wielu ludzi uważało Go za Króla! Był dla nich kimś bardzo ważnym. Ale nie miał korony i berła. Miał za to płaszcz. I ten płaszcz uczniowie Pana Jezusa położyli na… osiołku! Kiedyś osiołki były ważnymi zwierzątkami – dzięki nim ludzie mogli podróżować do innego miasta (bo nie było wtedy samochodów, autobusów i samolotów).

Pan Jezus wsiadł na tego osiołka i wjechał do miasta. A ludzie, którzy dowiedzieli się, że Pan Jezus do nich przybył, wybiegli na ulice i bardzo radośnie Go witali! Rzucali przed Nim gałązki palmowe i wołali „HOSANNA! Błogosławiony, Ten, który przychodzi w imię Boga!” Witali Pana Jezusa jak prawdziwego króla!

Jeśli macie możliwość, zobaczcie fragment filmu, który o tym wydarzeniu opowiada:

https://www.youtube.com/watch?v=mBBvNukgCsw

To wydarzenie będziemy wspominać w kościele już niedługo, za tydzień w niedzielę. Niestety, żaden z nas nie będzie mógł w tym dniu pójść do kościoła z gałązkami palmowymi… Ale możecie poprosić rodziców, by włączyli Wam telewizor lub komputer i tam będziecie mogli zobaczyć, jak w kościele, podczas Mszy wspomina się to wydarzenie.

Następnym razem opowiem Wam, co wydarzyło się później. Mam nadzieję, ze z uwagą słuchaliście tego, co rodzice Wam przeczytali. Jeśli chcecie i rodzice mają taką możliwość, mogą Wam wydrukować kolorowankę. Powodzenia w kolorowaniu!

Drodzy Państwo, jeśli macie taką możliwość i chcecie, bardzo ucieszą mnie zdjęcia rysunków Państwa dzieci. Można je do mnie wysłać na adres e-mail:  Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Pozdrawiam wszystkich Państwa a dzieciom proszę na zakończenie „lekcji” zrobić ode mnie krzyżyk na czoło – to taki nasz zwyczaj na zakończenie religii. Dużo sił, cierpliwości, pokoju w sercu i oczywiście zdrowia życzę

Justyna Hewig

Poprawiony: piątek, 27 marca 2020 08:26
 
«pierwszapoprzednia21222324252627282930następnaostatnia»

Strona 30 z 32

Kalendarz

grudzień 2023
N P W Ś C Pt S
26 27 28 29 30 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6

Logowanie